poniedziałek, 9 lutego 2015

Puf.


Puf i jestem! Ros powraca, wszyscy hepi (ta ._.) itd... Wiadomo ferie, wyszaleć się trza c: Od dziś regularne posty! Pewnie się nie uda ale trzeba być dobrej myśli :D Mam jeszcze kilka mieszczuchowych zdjęć z Jarlaheim, no i z naszego kochanego Ślunska ;d





Wszyscy robią zdjęcia z grzbietu konia, ja zrobię spod brzucha. :)




Czas na Ślunsk!


Ryba z bardzo mądrym wyrazem twarzy c:
Oraz dłuuuuuuuuuuga ryba o.o

Czas na roślinki ^^

Prosto z palmniarni z Gliwic :D


I to by było na tyle ^^ Pozdrawiam Ros.


                                                                                                                                                            Ps.Są tu jakieś ślązoki? :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz