Puf i jestem! Ros powraca, wszyscy hepi (ta ._.) itd... Wiadomo ferie, wyszaleć się trza c: Od dziś regularne posty! Pewnie się nie uda ale trzeba być dobrej myśli :D Mam jeszcze kilka mieszczuchowych zdjęć z Jarlaheim, no i z naszego kochanego Ślunska ;d
Wszyscy robią zdjęcia z grzbietu konia, ja zrobię spod brzucha. :)
Czas na Ślunsk!
Ryba z bardzo mądrym wyrazem twarzy c:
Oraz dłuuuuuuuuuuga ryba o.o
Czas na roślinki ^^
Prosto z palmniarni z Gliwic :D
I to by było na tyle ^^ Pozdrawiam Ros.
Ps.Są tu jakieś ślązoki? :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz