Cześć! Dzisiaj jestem ja, czyli Lorraine i nasz mały wypad do centrum handlowego z dziewczynami z klubu. Z okazji kodu na sc postanowiłyśmy trochę zaszaleć i obiecuję że niedługo pojawi się post z najlepszymi strojami jakie wymyśliłyśmy. :)
Jak widać, jesteśmy bardziej podobne do zorganizowanej grupy przestępczej niż do normalnego klubu. I tak, śpiewamy piosenkę o kredkach.
Codzienny strój Julii oraz mój, całkiem odmieniony styl. Pełna metamorfoza :o
Tu już trzy z nas przeszły metamorfozę oprócz biednej Mel, która postanowiła zostać hipsterem i trzymać się starej stylówki. :D
Niestety dzisiaj to na tyle i mimo że chęci mam sporo - czasu niestety nie. Moja matura zbliża się dużymi krokami i chcąc czy nie chcąc muszę poświęcić jej trochę więcej uwagi niż dotychczas c: Przypominam o drugiej części ankiety i zapraszam do głosowania! :) Miłego wieczoru, Lor.
Wow. Już matura? Nieźle. Ja jeszcze egzaminu szóstoklasisty nie miałam xd
OdpowiedzUsuńAle i tak nie zazdroszczę, zakładam że dużo nauki :/
*Alexandra Archweb
No niestety, matura tuż tuż. Nie ma czego zazdrościć, nauki jest od groma :D Pozdrawiam, Lorraine. :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńHm...Tati naj c:
OdpowiedzUsuń